Zestaw testów do indywidualnej analizy inteligencji i zdolności poznawczych małych pacjentów Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku przekazał dziś wicemarszałek podlaski Bogdan Dyjuk. - To narzędzie dla psychiatrów jest jak stetoskop dla lekarza. Jest absolutnie niezbędne w pracy - mówiła dyrektor szpitala prof. Anna Wasilewska.
Współpraca Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku i szpitala dziecięcego to efekt podpisanego w kwietniu listu intencyjnego dotyczącego stworzenia w UDSK oddziału psychiatrii dziecięcej. To szalenie potrzebna jednostka, której w chwili obecnej bardzo brakuje. Budowa oddziału mogłaby się rozpocząć w 2019 r., a koszty (ok. 20 mln zł) byłby pokryte z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego na lata 2014-2020.
Pełna nazwa przekazanego zestawu to „Test Skala Inteligencji Stanford-Binet 5”. Choć wygląda niepozornie (mieści się w trochę większej torbie na laptopa) kosztował ponad 4 tys. zł i jest nowością na polskim rynku usług medycznych (jeszcze do niedawna dostępne były tylko anglojęzyczne wersje językowe). Test ten pozwala ocenić inteligencję (niewerbalną oraz werbalną) i zdolności poznawcze osób od lat 2 do 18. Może być stosowany do diagnozy intelektu w przypadku m.in. dzieci ze szczególnymi trudnościami w nauce, ale też do oceny badanych o ponadprzeciętnych zdolnościach. Na świecie ten test stosowany jest od początku tam, gdzie zachodzi podejrzenie, że rozwój pacjenta nie jest w pełni typowy oraz jako jedyny precyzyjnie różnicujący stopnie niepełnosprawności intelektualnej.
Polska wersja testu to pełna adaptacja najnowszej wersji oryginalnej, normy opracowano na podstawie badań ogólnopolskich przeprowadzonych w latach 2016-2017.
Przy okazji spotkania omówiono też dalsze kroki przy tworzeniu nowego oddziału.
bdc