Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku zmienił kolor swoich elewacji. Dawne borda i kremowe wstawki zastąpiły już biele i szarości, wzbogacone o kolorowe marginesy na krawędziach ścian.
Szpital dziecięcy przechodzi obecnie największy w swojej historii remont. Gruntowną modernizację zaliczają wszystkie kliniki. Placówka zmienia się też od strony wizualnej. Najpierw zniknął mural ze „słoneczkiem” i pojawił się doktor miś. Teraz zmienił się kolor elewacji na niższych budynkach szpitalnych (najwyższy blok z klinikami na razie pozostanie bez zmian, choć docelowo też ma być przemalowany).
- Dla dzieci jest bardzo ważne, żeby sam szpital nie budził w nich lęku i obaw. Wydaje mi się, że teraz jest dosyć wesoły, a te żywe barwy go nie przytłaczają. Myślę, że nasi mali pacjenci tę zmianę odbierają pozytywnie – powiedziała na konferencji prasowej Dyrektor UDSK prof. Anna Wasilewska.
Malowanie w szczegółach to najpierw umycie ponad 3 tys. mkw. elewacji, uzupełnienie braków w tynkach, a także ocieplenie filarów pomiędzy oknami. Dopiero potem można było dwukrotnie pomalować ściany.
Całość prac pochłonęła ok. 500 tys. zł, a koszty poniósł Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego. Obecny na konferencji marszałek Artur Kosicki, stwierdził, że jest otwarty na dalszą współpracę ze szpitalem i w miarę możliwości będzie wspierał jego potrzeby (w zeszłym roku dofinansował remont szpitala kwotą 3 mln zł). I choć szpital nie znajduje się w nadzorze marszałka, to jego zdaniem, trzeba wspierać placówki zajmujące się pomocą dzieciom.
Koszty modernizacji elewacji udało się ograniczyć także dzięki sponsorom. Niezbędne farby dostarczyła firma Unicell International, a projekt elewacji wykonał Cad Plan Biuro Projektowe.
bdc