Prof. Adam Krętowski, prorektor ds. nauki UMB, złożył swój podpis pod umową, która pozwoli Uniwersytetowi Medycznemu w Białymstoku na przystąpienie do międzynarodowej sieci naukowej, dzięki której stanie się możliwa współpraca naukowa na styku prawa i medycyny.
Liderem projektu jest Uniwersytet w Białymstoku (Wydział Prawa), a w skład grupy prócz UMB wchodzi jeszcze Śląski Uniwersytet Medyczny oraz Uniwersytet w Cambridge. Zwłaszcza ten ostatni partner budzi uznanie. Z jego strony dokument podpisał - co było widać za pośrednictwem łącza internetowego - znany na świecie kryminolog prof. Lawrence W. Sherman, dyrektor Instytutu Kryminologii Uniwersytetu Cambridge.
- Każdy w sieci daje to, co ma najlepszego, swoje umiejętności, potencjał, wiedzę i najlepszych naukowców. Zróbmy coś dobrego w ramach tej sieci. Podejmijmy współpracę, tak byśmy na niej wszyscy skorzystali - mówiła podczas uroczystości prof. dr hab. Beata Godlewska-Żyłkiewicz, prorektor ds. nauki UwB.
Każdy w sieci daje to, co ma najlepszego, swoje umiejętności, potencjał, wiedzę i najlepszych naukowców. Zróbmy coś dobrego w ramach tej sieci |
Podpisanie umowy o stworzeniu sieci naukowej zainaugurowało dwudniową konferencję poświęconą wybranym prawnym i medycznym zagadnieniom ginekologii dziecięcej. W jej ramach analizowane były problemy przeciwdziałania przemocy oraz przestępstw seksualnych wobec dzieci. Po raz pierwszy na jednej sali wykładowej (aula Wydziału Prawa UwB) usiedli lekarze i prawnicy. Poruszono m.in. tematy prawnych aspektów korzystania z klauzuli sumienia u lekarzy, albo skutków niewykonania prawa do aborcji u pacjenta.
Właśnie pomoc nieletnim ofiarom przestępstw ma być jednym z głównych tematów prac naukowców. Jak przyznał podczas uroczystości prorektor ds. nauki UMB prof. Adam Krętowski, problematyka prawna w medycynie to niezwykle ważny temat dla lekarzy, ale w wielu przypadkach po prostu im obcy.
Podobnego zdania jest prof. Violetta Skrzypulec-Plinta ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, która stwierdziła wręcz, że styk prawa i medycyny to obszar wciąż za mało poznany. W jej opinii medycy nie uczą się prawa, a prawnicy medycyny - ze szkodą dla wszystkich. Dlatego tak ważne jest, że obie strony chcą ze sobą współpracować. Po to, by lekarze byli skuteczniejsi w swojej pracy, nie bali się rozmawiać z ofiarami przestępstw (np. przy prowadzeniu obdukcji ofiar przestępstw seksualnych - w taki sposób, by nie pominąć niczego istotnego z punktu widzenia prawa), a prawnicy potrafili zrozumieć to, co mówią do nich medycy.
Współpraca naukowo-badawcza w ramach sieci obejmie przede wszystkim szeroko rozumiane dyscypliny z zakresu prawa karnego, kryminologii i kryminalistyki, prawa ochrony zdrowia, prawa cywilnego, jak i nauk medycznych, oraz nauk o zdrowiu. Współpraca polegać będzie także na wspólnych badaniach, wnioskowaniu o ich finansowanie, wspólnym organizowaniu konferencji naukowych, czy wspólnych publikacjach.
- Kryminologia jest nauką interdyscyplinarną, która obala szereg mitów i wymaga wyjścia poza pewien schemat. Łączy się z psychiatrią, socjologią, medycyną, naukami biologicznymi. Dlatego też nasza sieć będzie zajmowała się problemami o charakterze interdyscyplinarnym. Zdrowie człowieka jest pewną klamrą, która spaja te wszystkie nasze koncepcje badawcze - tłumaczył dziekan wydziału prawa UwB prof. Emil Pływaczewski. To dzięki jego kontaktom z Instytutem Kryminologii Uniwersytetu Cambridge, kierowanym przez prof. Lawrence'a W. Shermana, udało się podpisać tę umowę.
- Przede wszystkim chcemy się pochylić nad losami ofiar przestępstw, patologii społecznych - dodał prof. Pływaczewski.
Kolejnym działaniem naukowców zrzeszonych w sieci ma być już w 2015 r. konferencja dotycząca problemów wykluczenia społecznego. Badacze chcą szukać sposobów na rozwiązywanie takich problemów w praktyce, np. w służbie zdrowia.
Wojciech Więcko