400 lat temu po raz pierwszy w Polsce wykonano publicznie sekcję zwłok. Odbyło się to w Gdańsku. Dlatego tu, po latach, odbyła się konferencja naukowa dotycząca tego zagadnienia.
Poznawanie ludzkiego ciała poprzez wykonywanie sekcji zwłok do celów naukowych ma długą historię. Jednak początki badań sekcyjnych były dość trudne z uwagi na aspekt wierzeń religijnych.
Zarówno społeczeństwa wyznające religie politeistyczne, jak też monoteistyczne, obawiały się „rozdzielania ciała od duszy”. W starożytności przez długie stulecia obowiązywał zakaz przeprowadzania sekcji zwłok ludzkich, dopuszczano jedynie ich oględziny. Sekcjonowano zaś zwierzęta, których wewnętrzną budowę - per analogiam - przypisywano człowiekowi. Spowodowało to szereg błędów w opisywaniu anatomii człowieka przez ówczesnych badaczy, takich jak choćby legendarny Galen. Odstępstwem w tych czasach było centrum naukowe starożytnego świata w Aleksandrii. W IV-III wieku p.n.e. w aleksandryjskim Muzejonie sekcje zwłok ludzkich do celów naukowych prowadzili m.in. Erasistratos oraz Herofilos. Do pełnego zniesienia zakazu sekcjonowania należało jednak poczekać aż do czasów renesansu. W epoce zachwytu nad ciałem ludzkim, rozpoczęto jego gruntowne studia. Zachwycające do dziś arcydzieła sztuki renesansowej autorstwa Leonarda da Vinci są wynikiem szczegółowego poznania ciała człowieka podczas sekcji. O szczególnym podejściu do anatomii w tym czasie świadczy też słynny atlas twórcy nowożytnej anatomii - Andreasa Vesaliusa pt. „De humani corporis fabrica”, czy powstające w Europie teatry anatomiczne.
Polskie tradycje wykonywania publicznych sekcji zwłok ludzkich sięgają XVII wieku. Przyjmuje się, że pierwszą tego typu sekcję przeprowadzono 27 lutego 1613 roku w Gdańsku. W związku z przypadającym jubileuszem, dokładnie 27 lutego 2013 roku odbyła się w Gdańsku konferencja naukowa pt. „Joachim Oelhaf i jego następcy. W 400-lecie pierwszej publicznej sekcji zwłok w Polsce”. Organizatorami były jednostki Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (Katedra Anatomii, Zakład Historii i Filozofii Nauk Medycznych oraz Muzeum), a także Muzeum Narodowe w Gdańsku. Miejscem konferencji był gmach obecnego Muzeum Narodowego, w którym od XVI wieku mieściło się Gdańskie Gimnazjum Akademickie. Wykłady z medycyny prowadził w nim w latach 1607-1630 Joachim Oelhaf, wybitny anatom gdański, wykształcony w zagranicznych ośrodkach w Montpellier i Wittenberdze. To właśnie on, 27 lutego 1613 roku w jednej z sal gimnazjum przeprowadził pierwszą publiczną sekcję zwłok nie tylko w Polsce, ale także w tej części Europy. Celem Oelhafa było naukowe zbadanie ciała dziecka z zespołem wad mnogich. Dziecko pochodziło z ciąży mnogiej. Jak pisał Oelhaf wszystko zaczęło się we wsi Pruszcz (dziś Pruszcz Gdański) tuż po godzinie 6 rano, kiedy Anna Krop, żona szewca, powiła dwie dziewczynki i foetus monstrosus. To właśnie jego ciało zostało poddane sekcji. Płeć dziecka była trudna do identyfikacji z uwagi na brak wykształconych narządów płciowych. Oelhaf dokładnie opisał prawidłowe i wadliwe narządy dziecka. Wykazał m.in. duże wodogłowie, rozszczepienia wargi, serce w worku przepuklinowym. Protokół sekcyjny Oelhafa ma charakter czysto medyczny, bez odwołań metafizycznych. Świadczy to niewątpliwie o bardzo profesjonalnym, naukowym podejściu do medycyny. Joachim Oelhaf przyczynił się do rozwoju zarówno nowoczesnej anatomii prawidłowej, jak i anatomii patologicznej.
Podczas konferencji można było poznać historię nie tylko „głównego bohatera” jubileuszu, ale także jego następców, m.in. Johanna Kulmusa, który w 1724 roku wykonał publiczną sekcję bliźniąt zrośniętych. Muzealne sale obrad sprzyjały rozważaniom o przedstawianiu sekcji zwłok i demonstracji ciała w sztuce europejskiej. Atmosferę podnosiła obecność jednego z najcenniejszych dzieł malarskich w Polsce - tryptyku „Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga, który pozostaje w zbiorach Muzeum Narodowego w Gdańsku. Sesję zakończyły rozważania na temat anatomii z przełomu XX i XXI wieku. Podstawą była kontrowersyjna działalność dwóch anatomów: prof. Rudolfa Spannera i Gunthera von Hagensa. Podczas kierowania Instytutem Anatomii w Gdańsku w okresie II wojny światowej, prof. Spanner przewodził procederowi produkcji mydła do celów użytkowych ze szczątków ludzkich. W XXI wieku, tym razem bez wojennego fatum, Gunther von Hagens zainicjował cykl wystaw anatomicznych pod nazwą Body Worlds. W przestrzeniach publicznych wystawiane są poddane plastynacji (metoda preparowania opracowana przez Hagensa) zwłoki ludzi i zwierząt.
Jak daleko można posunąć się w wykorzystywaniu zwłok ludzkich do celów poznawczych, czy użytkowych? Czyż w XXI wieku nie mamy do czynienia z przejawami przekroczenia pewnej granicy? Myślę, że dobrym podsumowaniem będą słowa dr hab. Adama Szaraszewskiego (kierownika Zakładu Historii i Filozofii Nauk Medycznych GUMed), wypowiedziane podczas konferencji: - Aby przywołana dziś przeszłość stała się inspiracją do tworzenia przyszłości lepszej i mądrzejszej.
Magdalena Grassmann