Badacze z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku (Sara Zięba, Agnieszka Błachnio-Zabielska, Mateusz Maciejczyk, Karolina Pogodzińska, Anna Zalewska) razem ze współautorami z innych uczelni opublikowali artykuł „Impact of Smoking on Salivary Lipid Profile and Oxidative Stress in Young Adults: A Comparative Analysis between Traditional Cigarettes, E-Cigarettes, and Heat-Not-Burn Products” w czasopiśmie Medical Science Monitor: International Medical Journal of Experimental and Clinical Research.
Badanie miało na celu zbadanie, jak palenie papierosów tradycyjnych, e-papierosów i podgrzewanych produktów tytoniowych wpływa na skład lipidów w ślinie oraz na proces peroksydacji lipidów u zdrowych młodych dorosłych, którzy palili przez maksymalnie 3 lata.
W badaniu wzięło udział 75 młodych dorosłych palaczy, którzy zostali podzieleni na trzy grupy w zależności od metody palenia. Porównano ich z grupą kontrolną osób o podobnym wieku, płci i stanie jamy ustnej. Ślinę zebraną od uczestników przebadano w celu sprawdzenia, stężenia sfingolipidów, ceramidów i produktów peroksydacji lipidów. Wyniki wskazały, że palenie każdym z tych sposobów powodowało spadek stężenia lipidów w ślinie, jednocześnie zwiększając stężenie dwóch produktów peroksydacji lipidów – MDA i 4-HNE. Palenie wpływało także na zmniejszenie stężenia sfingozyny, sfinganiny, sfingozyny-1-fosforanu i wybranych ceramidów w ślinie, co sugeruje, że może zaburzać naturalną równowagę lipidową w jamie ustnej poprzez zwiększenie stresu oksydacyjnego i uszkodzenie błon komórkowych.
Ze względu na ograniczoną liczbę osób biorących udział w badaniu, wyniki należy traktować ostrożnie jako wstępne ustalenia. Nie odzwierciedlają one wszystkich możliwych skutków palenia dla zdrowia jamy ustnej, szczególnie u osób palących od dłuższego czasu. Dodatkowo, badanie skupiło się tylko na wybranych lipidach ślinowych, więc nie uchwyciło całego obrazu wpływu palenia na skład lipidów w ślinie. Nie przeprowadzono również porównań między osobami palącymi różne ilości tytoniu.