„Życia nigdy dość” to projekt artystyczny, w którym z bardzo bliska pokazana została transplantacja. Wernisaż wystawy odbył się w piątek (25 października) w Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku.
Ten koncept powstawał łącznie przez 13 lat. Najpierw wykonano zdjęcia w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Ale ich autorowi - Arkadiuszowi Goli - brakowało zakończenia tej historii. Dlatego schował fotografie do szuflady i czekał.
Po kilku latach, głośna medialnie stała się operacja przeszczepienia twarzy, którą wykonali lekarze z Gliwic. Dawca pochodził z Podlasia. To było inspiracją, żeby przyjrzeć się tematowi nie tylko z punktu widzenia samej operacji przeszczepienia nowego narządu, ale też od strony dawcy, jego bliskich, ich emocji – opowiadał podczas wernisażu Arkadiusz Gola.
Do Białegostoku Arkadiusz Gola trafił w zeszłym roku. Został kuratorem jednej z wystaw. To wtedy okazało się, że jest możliwość współpracy z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym w Białymstoku. Przez dwa tygodnie fotograf towarzyszył lekarzom z Kliniki Chirurgii Naczyń i Transplantacji, mógł rozmawiać z pacjentami, ich rodzinami i bliskimi. Razem z nim pracował dziennikarz Zbigniew Rokita, który z tych spotkań przygotował cykl reportaży. Cytaty z tych reporterskich tekstów wykorzystano na wystawie. Cały materiał – razem ze zdjęciami – zamknięto w jednej książce. Jej premiera zaplanowana została na połowę listopada (spotkanie promocyjne także odbędzie się w Białymstoku).
Sama wystawa to kilkadziesiąt czarno-białych fotografii, które wykonano w obu ośrodkach medycznych: W Białymstoku i w Gliwicach. Nie wiadomo, które zdjęcie jest skąd. Ważniejsi są ludzi, którzy są na fotografiach i emocje, które im towarzyszą. U widza wystawa może wywołać niepokój, pewien dyskomfort. Wszak traktuje ona o rzeczach ostatecznych, o życiu i śmierci. Wystawa ma zmusić odbiorcę do refleksji. Transplantacja to nadzieja, którą niesie za sobą przeszczep. To szansa na nowe, lepsze życie.
Zdjęcie, które pokazałem, to fotografie z tych najbardziej intymnych emocji związanych z chorobą, ratowaniem życia. Ktoś jest dawcą, ktoś jest biorcą – opowiada dalej Arkadiusz Gola.
Zbigniew Rokita dodaje: To było coś innego niż robię na co dzień. Wskakiwałem od razu na głęboką wodę. Wiedziałem, że zapłacę za pracę przy tym jakiś koszt emocjonalny. Jednak ten temat „oddał mi” z nawiązką. Spotkałem ludzi, którzy pokazali mi jak nadawać śmierci sens i jak cenne jest życie.
Szpital USK w Białymstoku od dawna pozwala swoje przestrzenie wykorzystywać na działalność artystyczną. W głównym holu odbywają się koncerty, zaś ściany głównych korytarzy zdobią wystawy fotograficzne.
Wystawa „Życia nigdy dość”, autorzy: Arkadiusz Gola i Zbigniew Rokita – Galeria im. Sleńdzińskich w Białymstoku (ul. Wiktorii 5).
Wystawę można oglądać do 8 grudnia 2024, bilet wstępu: 8 zł (normalny), 4 zł (ulgowy); w każdą niedzielę wstęp wolny.
Arkadiusz Gola – fotograf, kurator wystaw, wykładowca w Instytucie Twórczej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików. Od 1991 roku pracuje jako fotoreporter prasowy, a od 1996 roku – w redakcji „Dziennika Zachodniego” na Górnym Śląsku. Zdjęcia Arkadiusza Goli były prezentowane na licznych wystawach w kraju i za granicą.
Zbigniew Rokita – reporter, specjalizuje się w problematyce Europy Wschodniej i Górnego Śląska. Autor książek reporterskich „Odrzania. Podróż po Ziemiach Odzyskanych” (2023), „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” (wyróżnionej podwójną Nagrodą Literacką Nike: jury oraz czytelników, 2020) i „Królowie strzelców. Piłka w cieniu imperium” (2018). Autor sztuk teatralnych. Stały współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Pochodzi z Gliwic, mieszka w Katowicach.