Są takie dwie. Jedna w Fundacji im. Czartoryskich w Krakowie, druga wisi w gabinecie rektora UMB prof. Jacka Niklińskiego. Na XVIII-wieczną niewielką rycinę M.H. Rentza,przedstawiającą salon ogrodowy Branickich, na wystawie w uczelnianym muzeum można spojrzeć zupełnie inaczej niż do tej pory.
Inauguracja wystawy „Projekt z ryciny czytany” w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji UMB odbyła się w walentynkowy wieczór. Tytułowa rycina, dzieło M.H. Rentza, rytownika Jana Klemensa Branickiego, wykonana została w połowie XVIII wieku i przedstawia salon ogrodowy Branickich od strony kanału. To m.in. ona jest jednym z głównych źródeł inspiracji przy obecnych pracach rewaloryzacyjnych zieleni, rzeźby i budynków ogrodowych.
Oryginalna rycina jest ciut mniejsza niż kartka papieru w formacie A4, jednak organizatorzy wystawy powiększyli ją do rozmiaru jednej z muzealnych ścian. Dlatego bez problemu można dostrzec wszelkie szczegóły tego, jak niegdyś wyglądał ogród Branickich.
Projekty z ryciny czytany - galeria zdjęć
Już na pierwszy rzut oka widać, czego brakuje współczesnemu ogrodowi, w porównaniu z pierwowzorem. Niegdyś - przy obecnym moście nad kanałem - górowały dwie ogromne rzeźby gladiatorów. Jednak wiele elementów - zwłaszcza jeśli chodzi o zieleń - jest podobnych. Podobne są ornamentowe nasadzenia z bukszpanów, w podobnych miejscach stoją też rzeźby ogrodowe (tych za czasów Branickiego było więcej, jednak odrestaurowanie ogrodu zaplanowano na wiele lat i kolejne rzeźby będą się pojawiać sukcesywnie), w tym samym miejscu stoi też Pawilon pod Orłem (współczesny jest wykonany z kompozytów, oryginał był drewniany).
Na wystawie można zobaczyć coś więcej niż tylko powiększoną rycinę Rentza. To niezwykła okazja, by przejrzeć różne projekty związane z przebudową ogrodu Branickich (ich autorami są architekt Tomasz Rogala i dr Dorota Sikora). Są projekty Pawilonu pod Orłem, czy plany rozmieszczenia roślinności. Są też niezwykłe modele rzeźbiarskie - i to w różnych skalach - elementów dekoracyjnych ustawianych w salonie ogrodowym. Jest około metrowej wysokości styropianowy model Pawilonu pod Orłem, są w różne wersje orła, który go wieńczy, są modele rzeźb ogrodowych (modele i ogrodowe rzeźby są wykonane przez rzeźbiarza Michała Jackowskiego). Ciekawostką jest także fakt, że w sali wystawowej, na podłodze, naklejono wielki kolorowy projekt ogrodów pałacowych.
W najbliższym czasie w ogrodzie pojawią się cztery nowe rzeźby. Jak mówi Michał Jackowski, rzeźbiarz, są one już prawie gotowe. Po lewej stronie ogrodu pojawią się też kolumny trejażowe. A w 2015 r. być może pojawią się dwie kamienne kolumny z wazami (obiekty mają mieć po ok. cztery metry wysokości).
Wystawę w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji UMB będzie można oglądać przez kilka miesięcy.
bdc