Studenci Akademii Medycznej w Białymstoku, którzy ukończyli naukę w 1968 roku, spotkali się ponownie w swojej uczelni. Okazją było świętowanie 50-lecia zakończenia nauki, ale też odebranie symbolicznych honorowych dyplomów potwierdzających przyznanie tytułu lekarza.
Główna uroczystość dwudniowego wydarzenia odbyła się 20 sierpnia w Aula Magna Pałacu Branickich.
- Jestem bardzo wzruszony tym, że mogę was przywitać w murach Alma Mater. Czuję się szczególnie, bo mogę przemawiać do wielu moich nauczycieli ze studiów lub kolegów z pracy - rozpoczął swoje wystąpienie prorektor ds. klinicznych prof. Janusz Dzięcioł. Dziekan Wydziału Lekarskiego prof. dr hab. Irina Kowalska wspomniała o wielkiej roli i zasługach studentów dla rozwoju uczelni. Sporo osób z tego rocznika uzyskało najwyższe tytuły naukowe i piastowało znaczące funkcje na uczelni.
A rocznik 1968 był wyjątkowy. Kto wie, jak potoczyłaby się kariera Adama Małysza jako skoczka narciarskiego, gdyby nie nasz absolwent dr Stanisław Ptak, jego lekarz. A jak by wyglądała dziś Jagiellonia Białystok bez dra Sławomira Wojtulewskiego, jej wielkiego przyjaciela, osoby, która wspierała klub w trudnych czasach.
Po części oficjalnej, odbyła się uroczysta kolacja. Następnego dnia absolwenci 1968 zwiedzali Tykocin. Absolwenci przygotowali również specjalne wydawnictwo - album pełen archiwalnych zdjęć studentów, ale też ich wykładowców.
bdc
