7,2 mln zł od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju otrzymał Uniwersytet Medyczny w Białymstoku na realizację programu rozwoju swojej kadry. Symboliczny czek przekazał Stanisław Derehajło, doradca wicepremiera, ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina.
- Mam nadzieję, że ta suma zapoczątkuje wiele większych sum, które wpłyną do uniwersytetu medycznego na badania, które będziecie państwo prowadzili dla dobra Polski - powiedział doradca ministra wręczając czek rektorowi prof. Adamowi Krętowskiemu.
- Program szkoleniowy naszej uczelni obejmuje doskonalenie umiejętności, które wykraczają poza ramy programów nauczania. Obejmuje też szkolenie kadry naukowej, dydaktycznej i administracji uczelni - wyjaśnił rektor Krętowski.
Pracownicy uczelni będą się uczyć komercjalizacji badań naukowych, współpracy z przedsiębiorcami, prezentacji wyników badań naukowych, pisania prac naukowych, czy języków obcych. Szkolenia obejmują także tzw. tutoring, kiedy starsi pracownicy będą się uczyć bycia mentorem dla młodszych. Ważna będzie też nauka prezentowania wyników prac naukowych. Wiele z projektów szkoleniowych skierowanych do studentów dotyczyć będzie zagadnień onkologicznych.
- Właśnie ten typ zagadnień to obecnie największe wyzwanie - powiedziała prof. Elżbieta Skrzydlewska, prodziekan Wydziału Farmaceutycznego.
Dlatego studenci kosmetologii będą się uczyć, jak maskować różne defekty w wyglądzie pacjentów onkologicznych. Jak dodała prof. Skrzydlewska, zmiany, jakie następują u osób chorych, są dla nich dużym problemem. Studenci będą się uczyć kamuflażu medycznego, np. mikropigmentacji brodawki piersiowej.
Na Wydziale Nauk o Zdrowiu planowane jest przykładowo kształcenie przyszłych fizjoterapeutów, którzy będą pomagać w rehabilitacji pacjentów z nowotworami głowy i szyi. Chcą się szkolić z rehabilitacji m.in. stawu skroniowo-żuchwowego. Zdaniem dr Roberta Terlikowskiego z Kliniki Rehabilitacji brakuje wytycznych w sprawie pracy z takimi pacjentami, a nawet ośrodków rehabilitacyjnych, które by kompleksowo z nimi pracowały.
- Uważamy, że społeczeństwo absolutnie ma prawo wymagać, aby nasi absolwenci byli bardzo dobrze wyszkoleni, mieli najnowsze informacje, posiadali najnowszą wiedzę, również praktyczną - powiedziała prof. Halina Car, prodziekan WNoZ.
- Wiadomo, że pacjent onkologiczny to jest ten najtrudniejszy pacjent, przy którym często efekty naszego leczenia nie są satysfakcjonujące, ale który ciągle wymaga naszej empatii, naszego wsparcia, czasem rehabilitacji, czasem dobrego słowa, czasem takich działań związanych z kosmetologią - mówił rektor Krętowski.
Przypomniał, że UMB w ostatnich latach znajduje się w czołówce uczelni medycznych, których absolwenci najlepiej zdają Lekarski Egzamin Końcowy. Krętowski podkreślił, że doskonalenie kadry i studentów to ważna część rozwoju uczelni. Mają w tym pomóc planowane wyjazdy krajowe, zagraniczne, staże, wykłady ze specjalistami z zagranicy z najnowszych osiągnięć w medycynie.
Projekt szkoleniowy ruszy w październiku. Pieniądze z NCBR pochodzą z UE z Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój na lata 2014-2020. UMB znalazł się w gronie stu uczelni, które dostały pieniądze z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na programy rozwojowe uczelni. Projekt znalazł się na drugim miejscu listy rankingowej w konkursie.
bdc
