Absolwentka biologii na Uniwersytecie w Białymstoku, doktorat na Wydziale Lekarskim UMB. Dobry duch młodych naukowców zmagających się z zawiłościami w procedurach grantowych lub szukających współpracy naukowej.
Zainteresowania: - Od zawsze interesowała mnie biologia molekularna, stąd wybór kierunku studiów. Po studiach trafiłam pod skrzydła prof. Jana Górskiego do Zakładu Fizjologii UMB (tam spotkałam swojego przyszłego męża - Piotra). Prof. Górski stawiał przed nami ambitne i trudne zadania, ale dzięki temu utwierdził nas w wierze we własne umiejętności. Przydało się to szczególnie w momencie gdy wyjechaliśmy na staż zagraniczny do Mayo Clinic, gdzie od razu rzucono nas do laboratorium spektrometrii mas. Okres pobytu w USA wspominam jako bardzo intensywny zarówno zawodowo jak i osobiście, gdyż w kolejnym roku po naszym przyjeździe urodził się tam nasz syn Pawełek.
Kilka ważnych wydarzeń:
2008 – 2010 - Stypendium naukowe w Mayo Clinic College of Medicine, Division of Endocrinology, Mayo Clinic, Rochester, USA (2,5 roku).
2013 - habilitacja, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, Wydział Lekarski.
Od lipca 2016 - kierownik Zakładu Higieny, Epidemiologii i Zaburzeń Metabolicznych, Wydział Lekarski UMB.
2017, sierpień - nominacja Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej do Academia.net - the Expert Database for Outstanding Women in Academia,
Grant o wartości 3,2 mln zł w programie TEAM Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej „Elucidation of the role of individual intramuscular lipid intermediates in fat-induced insulin resistance”.
Grant aparaturowy z MNiSW o wartości 2,4 mln zł „Spektrometr masowy typu potrójny kwadrupol z mobilnością jonów i zestawem ultrasprawnej chromatografii cieczowej”.
Stypendium MNiSW dla młodych wybitnych naukowców.
Ekspert Fundacji Na Rzecz Nauki Polskiej i NCBiR.
Autor/współautor publikacji o łącznym IF ok. 215.
Najważniejsze wydarzenie: narodziny synka.
Kiedy byłam mała, chciałam być:
Lekarzem weterynarii - ale małych zwierząt. Chciałam też otworzyć schronisko.
Bal wiedeński, w błocie na Woodstocku czy koncert Zenka Martyniuka?
Nic z powyższych. Często chodziłam na koncerty, jednak ten, na którym chciałam być najbardziej, już się nie wydarzy. To koncert zespołu „Queen”, z Freddiem Mercurym jako wokalistą. Ach, gdyby można było cofnąć czas…
Mam słabość do…
Moich chłopaków - Pawełka (syna) i Piotra (męża).
Ulubione przekleństwo?
Nie przeklinam, ale mam parę „niegrzecznych” powiedzonek, np. „Nie interesuj się, bo kociej mordki dostaniesz”.
Kiedy kłamię…
No cóż, nie kłamię. Choć to nie zawsze komfortowe, to jednak stawiam czoła konsekwencjom prawdy.
Największa ekstrawagancja w moim wykonaniu?
Co prawda nie tylko i wyłącznie moim, ale z udziałem fryzjerki, która na moich uprzednio zbyt mocno rozjaśnionych włosach wykonała ciemniejsze pasemka brązową farbą. Ostatecznie wyszła „polska flaga”. A ja przez pewien czas chodziłam z barwami narodowymi na głowie.
W kuchni potrafię…
Niewiele.
Za co można mnie lubić?
Za tolerancję i otwartość w stosunku do innych osób.
Ulubiony przesąd?
Jak na naukowca przystało, nie wierzę w przesądy.
Dzień zaczynam od?
Lekkiego śniadania i dużej mocnej kawy „po turecku”.
Ulubiona książka/film?
Z książek uwielbiam kryminały, szczególnie te trzymające w napięciu aż do błyskotliwego zakończenia. Cenię sobie także powieści z tłem historycznym. Z filmów zdecydowanie „Ojciec Chrzestny” z Robertem De Niro i Alem Paccino. Gdyby zagrał w nim jeszcze Tom Hanks, to byłby tam komplet moich ulubionych aktorów.
Ściągałaś na maturze?
Nie, co prawda moje typy tematów zupełnie się nie sprawdziły. Byłam skazana na swoją własną wiedzę i inwencję. Jak się okazało, szczęśliwie.
Od lat mam ochotę na…
Porządne wakacje. Najlepiej gdzieś nad pięknym ciepłym morzem.
Czego nie cierpisz ponad wszystko?
Kłamstwa, dwulicowości i zawiści.
Najciekawsza spotkana osoba?
Spotkałam wiele ciekawych osób, jednak osobą, która jest dla mnie autorytetem, którą bardzo cenię i szanuję jest prof. Jan Górski.
Jakie osiągnięcie naukowe/technologiczne robi na tobie największe wrażenie?
Postęp w technikach edycji informacji genetycznej - np. zastosowanie CRISPR w eliminacji wrodzonych wad genetycznych. Na moim synu natomiast największe wrażenie robią wielki zderzacz hadronów (LHC) i detektory fal grawitacyjnych.
Najlepsza rada, jaką dostałaś?
To taka, aby praca nie stanowiła o wszystkim w życiu, a człowiek zauważa to czasami zbyt późno. Ale cóż począć, gdy to, czym się zajmuję zawodowo, jest także moją pasją?
Jaki najmilszy komplement usłyszałaś w życiu?
Mogę z grubsza zacytować: Mamo, nikt nie robi tak pysznych chrupiących kotlecików jak ty.
Wygrywam szóstkę w totka i…
Myślę, co z tym fantem mam teraz począć?
Opr. bdc
